Hamlet - Problematyka utworu

epoka: Barok

Anglia za czasów Szekspira – realia Anglii XVI wieku

 

Rozkwit teatru elżbietańskiego – epoka elżbietańska to czas stabilizacji politycznej i dobrobytu Anglii, a po zwycięstwie nad Wielką Armadą hiszpańską – kraj ten staje się supermocarstwem; prężnie rozwijają się uniwersytety w Oxfordzie i Cambridge; Londyn staje się największym miastem europejskim i najważniejszym portem w świecie; królowa Elżbieta nie ma własnego teatru, ale z życzliwością patronuje i przygląda się rozwojowi teatru angielskiego; rozbudowany „The Globe” może już z powodzeniem pomieścić do 3 tysięcy widzów; teatr stanowi ulubioną rozrywkę wszystkich stanów społecznych, a w dni świąteczne aktorzy grają na królewskim dworze; żaden teatr na świecie nie miał tylu ważnych prapremier;

 

Trupa szambelańska Szekspira – za czasów Szekspira rywalizowały ze sobą dwie trupy aktorskie: Słudzy Lorda Admirała (współpracowali z nimi m.in. Ben Jonson i Thomas Dekker) oraz Słudzy Lorda Szambelana (z Szekspirem właśnie). Od 1599 r. trupa szambelańska dawała przedstawienia w „The Globe”: tu zagrano po raz pierwszy m.in. Hamleta (w 1601 r.), Króla Leara, Burzę;

 

Elżbietańska tragedia zemsty – zemsta jako dominanta kompozycyjna jest elementem łączącym Hamleta z elżbietańską tragedią zemsty (ang. revenge tragedy). Taki typ dramatyzmu ma swój początek w tragediach Ajschylosa, m.in. w Orestei. Spośród stałych cech takich utworów przejęto w renesansie: wątek zemsty, a w tym, ingerencja i wpływ duchów (w Hamlecie duch ojca), główny bohater ma wokół siebie osoby o skrajnych cechach: z jednej strony jest nim przyjaciel (tu: Horacy), z drugiej, złoczyńca (tu: Klaudiusz), pojawienie się scen o dużej ekspresji sytuacyjnej (w Hamlecie obłęd, szaleństwo, samobójstwo), pełne emocji monologi głównego bohatera, np. słynny monolog Hamleta o etycznych konsekwencjach zemsty:

Być albo nie być to wielkie pytanie. (sc.1, akt III)

Za pierwszą typową tragedię zemsty uważa się Tragedię hiszpańską Kyda. Gatunek ten ma ustalony schemat fabularny: zbrodnia – krewny lub przyjaciel ofiary szuka zbrodniarza w imię sprawiedliwości – wskazuje go duch zmarłego – mściciel, wspomagany przez przyjaciela, przystępuje do działania – zbrodniarz knuje intrygę – zostaje jednak zgładzony – giną też niewinni ludzie. Szekspir zmodyfikował tę fabułę i wprowadził swoje rozwiązania, przede wszystkim rozbudował i wzmocnił wątek przeżyć wewnętrznych bohatera, jak też przetworzył po swojemu zakończenie: Hamlet zabija, ale nie w efekcie zemsty, lecz w wyniku intrygi, w sytuacji niejako przymusowej. Żadna z elżbietańskich tragedii zemsty nie ma tak wyeksponowanych refleksji natury filozoficznej, z wyraźnym odniesieniem przede wszystkim do poglądów popularnego w renesansie filozofa, Montaigne`a. Na przykład w sc. 2 aktu II Hamlet wypowiada takie słowa:

Nic nie jest złem ani dobrem samo przez się, tylko myśl nasza czyni to i owo takim.

Ich sens analogicznie można odnaleźć w następującym aforyzmie wspominanego wyżej myśliciela-racjonalisty:

Poczucie dobrego i złego zależy w znacznej mierze od naszego o tym myślenia.

 

W związku z powyższym uważa się, że Hamlet nie jest przykładem tragedii zemsty z epoki elżbietańskiej, a raczej tragedią o zemście, z ciekawą kreacją psychologiczną głównego bohatera. Tym samym zbliży się do kreacji bohatera romantycznego.

 

Inni twórcy, „rywale” Szekspira:

 

Thomas Kyd – twórca Tragedii hiszpańskiej, najpopularniejszej sztuki przed Szekspirem;

Christopher Marlowe – wprowadził do tragedii angielskiej wiersz biały; pierwszy przez Goethem podjął dzieje doktora Fausta;

 

Thomas Dekker – komediopisarz, autor popularnej do dziś sztuki Szewskie święto;

Ben Jonson – jedyny dramaturg-klasycysta renesansu angielskiego, autor komedii Każdy w swoim humorze.

 

Okres wielkich tragedii Szekspira – w 1599 r. postawiono w Londynie najsłynniejszy teatr czasów elżbietańskich, „The Globe”; w kosztach budowy partycypował Szekspir; powstanie tego budynku na pewno było istotnym impulsem do tworzenia sztuk – w ciągu 10 lat, tj. od 1599 do 1609 r. Szekspir napisał największe swoje tragedie: Juliusz Cezar, Otello, Król Lear, Makbet, Tymon Ateńczyk, Antoniusz i Kleopatra; w trakcie pojawiły się też komedie: Wieczór trzech króli i Miarka za miarkę;

 

Kompozycja, czas i przestrzeń

Szekspir znał doskonale reguły budowy tragedii antycznej, ale traktował to bardziej jako wyzwanie twórcze niż nakaz. Nie czuł się zobowiązany do ścisłego przestrzegania na przykład zasady trzech jedności. Odezwał się w nim „wyzwolony umysł renesansu”, więc z pełną swobodą zaczął eksperymentować w poszczególnych obszarach fabuły dramatu:


kompozycja – współczesny podział Hamleta na pięć aktów i dwadzieścia scen nie jest pomysłem Szekspira. Wprowadzono tę redakcję w 1709 r., tj. dopiero w 100 lat po wydaniu tragedii (1601 r.). Pierwotnie składała się z trzech części. Część I – ekspozycja (Horacy rozmawia ze strażnikami) oraz zawiązanie akcji (pojawienie się Ducha). Część II – rozwój akcji (trwa intryga i demaskowanie zabójcy). Część III – rozwiązanie konfliktu. Przy dokładnym przyjrzeniu się konstrukcji utworu zauważyć można uporządkowanie scen z udziałem dworu: w każdej z tych trzech części są po dwie sceny zbiorowe (w cz. I – akt I sc. 2., II 2 – audiencja oraz rozmowa o zmianie w zachowaniu Hamleta; w cz. II – akt III 1-2, IV 1-3 – spektakl demaskujący zabójcę, wyjazd Hamleta do Anglii; w cz. III – akt IV 5, V 2 – obłęd Ofelii, bunt Laertesa, scena finałowa za sali zamkowej);

czas – czas historyczny obejmuje I połowę XI w., za czasów panowania w Danii Kanuta Wielkiego. Szekspir uwspółcześnił jednak fakty z tego okresu, wplątując w czas akcji informacje znane widzom, np. w scenie 2. aktu I pojawia się anachronizm, tj. niezgodność z czasem akcji, bo król zwraca się do Hamleta słowami, wymieniając nazwę znanej w XVI w. uczelni:

Co się zaś tyczy twojego zamiaru / Aby powrócić do szkół wittenberskich, / Jest on życzeniem naszym wręcz przeciwny.

Zatem jednoznaczne określenie czasu historycznego nie jest możliwe, ponieważ Szekspir pogmatwał tę kategorię, czyniąc z niej raczej mniej istotne tło wydarzeń. Za to bardzo dokładnie da się określić czas akcji i czas trwania poszczególnych zdarzeń. Informują nas o tym albo didaskalia, np. w sc. 1 aktu I, w monolog Horacego wpisany jest tekst poboczny, albo sami bohaterowie, np. w sc. 2. aktu I, Hamlet zwraca się do dwóch strażników i Horacego:

Kur pieje. (sc. 1, akt I)

Pomiędzy jedenastą a dwunastą / Zejdźmy się na tarasie. (sc. 2, akt I)

 

Wiele zdarzeń dzieje się w nocy (jest razem 7 nocy, a wśród nich aż 4 to sama północ) lub w różnych porach dnia: jest świt, ranek, przedpołudnie, popołudnie, wieczór, noc przed 2400, noc po 2400, od północy do świtu. Kategoria czasu akcji wydaje się tu mieć rolę pierwszorzędną w zachowaniu dramaturgii utworu.

miejsce – określenie miejsca jest też raczej umowne. Tradycyjnie mówi się, zresztą zgodnie z informacją w didaskaliach na początku utworu, że „rzecz się odbywa w Elsynorze”, zdecydowana większość na zamku królewskim, ale w jego różnych punktach: na tarasie, w komnatach, w sali zamkowej, dwie sceny odbywają się poza zamkiem: na drodze do portu (sc. 4. akt IV) oraz na cmentarzu (sc. 1 aktu V). Ale tak naprawdę ta lokalizacja, sugerująca Danię, nie jest do końca jednoznaczna. Pojawiają się bowiem tu i ówdzie informacje, sugerujące Anglię lub wręcz sam Londyn, np. w akcie V sc.1. jeden z grabarzy mówi:

Idź do szynku i przynieś mi półkwaterek gorzałki.

Zdaniem szekspirologa, Jarosława Komorowskiego, widzowie wiedzieli, o jaki szynk chodzi – ten, zapewne znany im, przy teatrze „The Globe”. Różnorodność miejsc jest kolejnym dowodem na zerwanie z antyczną kategorią jedności miejsca.

przestrzeń – akcja Hamleta nie dzieje się tylko w kontekście faktów z Danii i Anglii. Kontekst przestrzeni został rozszerzony o Norwegię, Niemcy (wspomniana wyżej Wittenberga) oraz o Polskę:

Ostatni duński monarcha (…) / Był, jak wiadomo zmuszony do boju / Przez norweskiego króla, Fortynbrasa. (sc. 1. akt I)

 

Czy pochód / Ich ma na celu podbój całej Polski / Czy pewnej części tylko?. (sc. 4. akt IV)

 

Fabuła i symetryczny wymiar sprawiedliwości

Fabuła w Hamlecie jest wielowątkowa (zerwanie z jednością akcji). Obok wątku głównego związanego z osobą Hamleta, występują wątki poboczne. Wśród nich najważniejszymi są: pojawienie się Ducha i ujawnienie prawdy, motyw zbrodni dokonanej przez Klaudiusza, motyw zdrady, motyw zemsty, wątek Ofelii i jej ojca, wątek matki Hamleta, Gertrudy. Godne uwagi jest wymierzenie sprawiedliwości. Otóż, wszyscy przeciwnicy Hamleta giną tak naprawdę od własnej broni. Komorowski nazywa to „symetrycznym wymiarem sprawiedliwości”: Polonius ginie za kotarą, bo stamtąd podsłuchuje; Ofelia oszalała, bo szukała szaleństwa u Hamleta; Rozenkranc i Gildenstern stali się ofiarami zasadzki morskiej, bo uczestniczyli w zasadzce na Hamleta; Klaudiusz umiera od trucizny, bo otruł ojca Hamleta.

 

Hamlet

Hamlet to główny bohater tragedii Szekspira. Najtragiczniejszy i najbardziej zagadkowy. Nie znamy dokładnie zarówno jego wieku (między 20. a 30. rokiem życia), jak i wyglądu zewnętrznego. Szekspir kreśli za to postać pełną sprzeczności i skłóconą wewnętrznie. Hamlet potrafi tworzyć i filozofować. Z jednej strony znajduje w sobie siły na bezwzględność, a z drugiej – brak mu sił na działanie. Połączenie inteligencji i niedojrzałości, odwagi i niezdecydowania, szlachetności i okrucieństwa. Nie jest w stanie sprostać wymaganiom chwili. To osobowość renesansowa, ale i bohater tragiczny, jak również filozof skłócony ze światem i z ludźmi.

 

Od imienia głównego bohatera określa się dziś „hamletem” osobę „pełną wątpliwości, wahającą się, niezdecydowaną, niezdolną do czynu”; „hamletowski” to „skłonny do autorefleksji, pełen wahań i rozterek”; „hamletyzm” zaś to „postawa życiowa odznaczająca się ustawicznym wahaniem i niezdolnością do podejmowania decyzji oraz wprowadzenia ich w czyn” (wszystkie definicje podane za: Słownik wyrazów obcych, PWN 1997).

 

Motyw teatru w teatrze

Nad wejściem do teatru „The Globe” (Londyn, XVI w.) widniał napis „Totus mundur agit histrionem” („Cały świat gra jakąś rolę”). Myśl tę świetnie rozwinął Szekspir. W fabułę swojej tragedii wplótł przedstawienie Zabójstwo Gonzagi, przypominające śmierć ojca Hamleta i demaskujące zabójcę. W dramacie zawarte jest też kompendium wiedzy o teatrze i sztuce aktorskiej. W akcie II sc. 2. tytułowy bohater wypowiada się np. o obejrzanym kiedyś spektaklu:

Była to sztuka wyborna, dobrze podzielona na sceny, ułożona z równą zręcznością, jak naturalnością.

I sam recytuje fragment Eneidy Wergiliusza. Słyszy to Polonius. Zaraz potem powie:

Jako żywo, ślicznie deklamujesz, mości książę, z doskonałym akcentem i spadkiem głosu.

Ale to nie wszystko. W scenie 2. aktu III mamy, oprócz spektaklu w wykonaniu aktorów wędrownej trupy, bardzo szczegółowe instrukcje reżyserskie wypowiadane przez Hamleta, np.:

Wyrecytuj ten kawałek tak, jak ja ci go przepowiedziałem, gładko, bez wysilenia. […] nie siecz też za bardzo ręką […]: bądź raczej ruchów swoich panem.

 

Motyw świata – teatru

Wplecenie sztuki teatralnej do dramatu ma na celu ukazanie, że wszystko to, co rozgrywa się na scenie, może znaleźć swój odpowiednik w świecie rzeczywistym. Teatr i ludzkie życie mają wiele wspólnego. Świat jest teatrem, a ludzie marionetkami, które wprawione w ruch, zaczynają poruszać się na scenie życia. Człowiek żyje, dokonuje wyborów, podejmuje jakieś działania. Z pozoru wydaje mu się, że wszystkie przedsięwzięcia są jego własnym, osobistym zamysłem. Tymczasem jego los tak naprawdę jest z góry przewidziany. Człowiek-kukiełka ma zatem do odegrania odpowiednią dla siebie rolę, a kiedy umiera, jego rola dobiega końca. Życie to nic innego jak teatr, w którym rozgrywa się przedstawienie. Ale reżyserem tego spektaklu na pewno nie jest człowiek. Na scenie świata zakładamy różne maski, by właściwie odegrać swoją rolę, ale by ukryć swoje prawdziwe oblicze. Tym samym nasze poczynania mogą stać się przyczyną nieszczęść innych osób. Hamlet założył maskę szaleńca. Uznał ten sposób za jedyny, by sprowokować swoim zachowaniem i odkryć tajemnicę. Odegrał swoją rolę, ale tym samym wywołał lawinę zdarzeń, nad którą już nie mógł zapanować.

 

Kryzys wartości

Hamlet jest czwartą z kolei tragedią, po takich utworach, jak: Titus Andronicus, Romeo i Julia i Juliusz Cezar, ale pierwszą z okresu wielkich tragedii, między 1600 r. a 1608 r. W utworach tych powraca problem kryzysu wartości i przekonań Szekspira. Renesansowa wizja świata, mówiąca o przemianach, o możliwościach człowieka przestaje pomału być źródłem optymizmu. Ideały nie wytrzymują konfrontacji z rzeczywistością. Zauważa się sprzeczność między wielkością człowieka a okrucieństwem świata. Kiedy Hamlet wyczuwa brak lojalności ze strony swoich przyjaciół, wypowiada słynny monolog o doskonałości, a jednocześnie o kruchości człowieka (sc. 2. akt II). Świat – teatr jest pełen zła, jest więzieniem, gdzie nie ma miejsca na optymizm i radość, gdzie króluje gorycz, rozterka i bezsilność. Ujawnienie się takiej filozofii w Hamlecie niewątpliwie zwiastuje nadejście następnej epoki – baroku i jego kryzysu wartości.