Motyw zgody - Motyw zgody w literaturze

Horacy Pieśni

Pieśni Horacego przyjmują najczęściej charakter filozoficzno-refleksyjny. Podmiot liryczny, którego w zasadzie utożsamiamy z Horacym, najczęściej w tekstach kierowanych do przyjaciół (Do Deliusza, Do Postuma) przyjmuje postawę stoicką. Nie tylko godzi się na upływ czasu, ale również spokojnie przyjmuje do wiadomości, że śmierć czeka każdego człowieka. W tekstach pojawiają się Parki, które przędą nić ludzkiego życia i Charon, który pomaga przepłynąć na drugi brzeg w świecie zmarłych. Filozofia stoicka zaleca spokój, przyjęcie postawy zgodnej z zasadą „złotego środka”, ponieważ śmierć jest czymś zupełnie naturalnym. Człowiek nie powinien także przywiązywać wagi do wszelkich dóbr materialnych, gdyż pogodzenie się ze śmiercią oznacza, iż w każdej chwili może wszystko stracić.

 

Biblia, Przypowieść o synu marnotrawnym

Ta chyba najbardziej znana przypowieść mówi o ojcu i dwóch synach. Młodszy zabrał swoją część majątku i postanowił żyć na własny rachunek, natomiast starszy został w domu i ciężko pracował. Po pewnym czasie młodszy syn pojawił się w domu bez pieniędzy i chciał poprosić ojca o wybaczenie. Ten jednak wzruszył się, kazał ubrać syna w przyzwoite szaty, włożyć mu pierścień na palec i wyprawić ucztę. Tak więc ojciec zgadza się na przyjęcie syna. Oczywiście w wymiarze uniwersalnym przypowieść ta głosi, że Bóg zawsze wyrazi zgodę na powrót człowieka, który zbłądził i odszedł od Pana.


Eliza Orzeszkowa Nad Niemnem

Benedykt Korczyński zgadza się na ślub swojej podopiecznej, Justyny Orzelskiej, z Janem Bohatyrowiczem. Początkowo decyzja Justyny budzi nie tylko rozczarowanie rodziny, ale nawet gniew. Emilia Korczyńska wymarzyła sobie, że Justyna wyjdzie za mąż za Teofila Różyca, którego postrzegała jako wspaniałego mężczyznę z wielkim, arystokratycznym nazwiskiem. Wszystkie poważne wady Różyca, np.: narkomanię i skłonność do wydawania dużych sum pieniędzy, tłumaczyła na jego korzyść. Justyna natomiast, nie mówiąc nic o miłości do Jana, zaczęła się z nim spotykać, a potem przyjęła jego oświadczyny. Jak na tamte czasy była to decyzja bardzo odważna, ponieważ kobietom nie wolno było w zasadzie samodzielnie decydować. Kiedy w końcu Justyna informuje rodzinę, że zamierza wyjść za mąż za pana z zaścianka, wybucha skandal. Jednak Benedykt Korczyński, paradoksalnie racjonalista, przyjmuje do wiadomości, że oto młodzi się kochają i nie staje na drodze ich szczęścia. Symbolem tego jest odprowadzenie Justyny do domu Jana.


Gabriela Zapolska Moralność pani Dulskiej

Hanka pertraktuje z Dulską i godzi się w końcu na pewne warunki finansowe. Dulska już na początku tragifarsy odrzuca prośbę służącej, która chce, aby ją odprawiono. Robi to oczywiście cynicznie, postępuje bezwzględnie, gdyż doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż jedynym sposobem na zatrzymanie Zbyszka w domu jest pozostawienie w nim Hanki. Kiedy wychodzi na jaw, że Hanka jest w ciąży, Dulska robi wszystko, aby jak najszybciej pozbyć się dziewczyny, którą naturalnie obwinia o zaistniałą sytuację. Poza tym Dulska najbardziej boi się skandalu, tego, że ludzie będą ją wytykać palcami i wskazywać właśnie na jej kamienicę. Proponuje więc Hance pieniądze i żąda, aby służąca opuściła dom. Finałowa scena pertraktacji jest jedną z najlepiej napisanych, ponieważ pokazuje ogromną przemianę wewnętrzną Hanki. Ta początkowo nieśmiała dziewczyna staje się w trakcie prowadzenia rozmowy świadomą siebie i swojej wartości kobietą. Udaje jej się otrzymać w miarę satysfakcjonującą kwotę, godzi się na warunek Dulskiej, że oto nigdy nie wystąpi z żadnymi pretensjami finansowymi i odchodzi. Hanka jest przykładem bohaterki, która znalazła się w określonej sytuacji życiowej, walczyła o swoje, ale zaakceptowała to, co przyniosło jej życie.


Gustaw Herling-Grudziński Wieża

Bohater opowiadania, Lebbroso, cierpi na trąd. Nie bez powodu tekst ten często porównuje się do Księgi Hioba. Lebbroso jest zamknięty w tytułowej wieży, prawie nie utrzymuje kontaktu ze światem. Pisze jedynie listy, ale i tak robi wszystko, aby nie skazić np.: papieru. Nie ma w nim egoizmu, nie ma potrzeby epatowania swoim cierpieniem. Należy dodać, że bohater ten musi zmierzyć się z cierpieniem zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Przede wszystkim jest potwornie samotny, ma świadomość, że ta izolacja się nie skończy, jest częścią jego życia. Lebbroso tylko raz przechodzi przez załamanie, próbuje nawet popełnić samobójstwo, ale tak naprawdę przyjmuje w końcu do wiadomości, że cierpienie jest wpisane w jego życie.


Inne przykłady literackie:

  • Biblia Księga Hioba (zgoda na cierpienie)
  • Pieśń o Rolandzie (zgoda na śmierć)
  • Jan Kochanowski Zgoda (wezwanie do jedności Polaków)
  • Jan Kochanowski Tren XIX (pogodzenie się ze śmiercią dziecka)
  • Adam Mickiewicz Pan Tadeusz (pogodzenie się zwaśnionych rodów, Sopliców i Horeszków, rozwiązanie sporu o zamek)
  • Aleksander Fredro Zemsta (zgoda Cześnika i Rejenta)
  • Tadeusz Borowski Opowiadania (zgoda na zastaną rzeczywistość, przystosowanie się do niej)
  • George Orwell Rok 1984 (na końcu Winston Smith godzi się na rzeczywistość, w której żyje)