Popiół i diament - Andrzej Kossecki

Podstawowe informacje o bohaterze

Andrzej jest starszym synem adwokata Antoniego Kosseckiego. Ma dwadzieścia jeden lat. W czasie wojny wyjechał razem z ojcem poza teren Ostrowca. Po aresztowaniu Antoniego, Andrzej wstąpił do Armii Krajowej i działał w niej jako porucznik przez cały okres trwania wojny. Po klęsce powstania warszawskiego wrócił do domu, jednak dość szybko musiał uciekać poza tereny miasta przed aresztowaniem. Na stałe do Ostrowca powrócił w marcu 1945 roku. Kiedy jednak wojna się skończyła, a Niemcy podpisały akt całkowitej kapitulacji, Andrzej nie wyszedł z podziemia, działając na niekorzyść nowo kształtującej się władzy komunistycznej.

 

Charakterystyka

Andrzej to reprezentant pokolenia Kolumbów. W czasie wojny był wystarczająco dorosły (miał siedemnaście lat), by podjąć walkę z okupantem. Po jej zakończeniu trudno mu się odnaleźć w nowej rzeczywistości, nie wszystkie cele jawią mu się bowiem jako jasno nakreślone. Mimo to jest nieustępliwy. Kiedy Maciek Chełmicki zwierza mu się ze swoich rozterek i przyznaje do tego, że nie chce już zabijać ludzi, że zakochał się i zależy mu na tym, żeby zacząć prowadzić całkiem nowe, inne życie, Andrzej bez względu na wszystko każe mu wypełnić rozkaz – zabić sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PPR, Stefana Szczukę. Przysięga żołnierska i sprawowanie funkcji to dla Andrzeja świętość. Jako przełożony jest surowy i obiektywny, w żadnej kwestii, która odnosi się do wojska, nie kieruje się względami przyjacielskimi. Jego charakter jest całkowicie różny od charakteru Maćka. Widać to w ich rozmowie, w której wspominają czasy wojny – mimo braku pewności, czego w nowych okolicznościach ludzie od siebie nawzajem oczekują, Andrzej nie umie już zejść z drogi, na którą wszedł. Kiedy Waga informuje go o konieczności zabicia Szczuki, chłopak się waha. Nie jest przekonany co do słuszności tego przedsięwzięcia, wie, że podejmując walkę z rodakiem, jest nieuczciwy, a jego zachowanie niemoralne. Tęskni za normalnym, nieskażonym niczyją śmiercią, życiem. Mimo wszystko jednak argumenty Wagi, twierdzącego, że prawdziwie wolna Polska to Polska nieznajdująca się pod rządami komunistycznymi, docierają do niego i wystarczają w końcu, by Andrzej wydał odpowiednie zarządzenie.

 

Kossecki ma silny, przywódczy charakter. Kiedy już podejmuje decyzję, nie wycofuje się z niej, choćby wcześniej sprawa nie była dla niego do końca oczywista moralnie, jak ta ze Szczuką. Przez to właśnie wydawać by się mogło, że Andrzej nadal widzi sens w zabijaniu ludzi i w ginięciu w imię wyznawanych przez Armię Krajową idei. Że traktuje to jak konieczność, jak rzecz oczywistą, rozumiejącą się sama przez się.

 

Swojego domu nie traktuje z sentymentem. Wraca do niego po wojnie, jednak stosunki zarówno z matką, jak i z pozostałymi członkami rodziny pozostawiają wiele do życzenia. Alicja Kossecka nie ma na niego żadnego wpływu. Nie ma też pojęcia, czym zajmuje się jej syn i co w czasie wojny robił – wie jedynie tyle, ile usłyszała przypadkiem pod drzwiami jego pokoju. Jako starszy brat nie poczuwa się też do jakiejkolwiek odpowiedzialności w stosunku do młodszego Alka, pozostawionego na cały okres wojny tylko pod opieką matki. Andrzej nie opiekuje się bratem, zostawiając go tym samym bez żadnego wsparcia – najpierw wobec tragicznej rzeczywistości wojennej, która zasiała ogromne spustoszenie w umyśle Alka, potem wobec trudnego okresu (o nie mniej destrukcyjnym charakterze), który nastał po wojnie.